Teoria jest ważna, ale to dopiero praktyka pozwala poczuć dane zagadnienie… poczuć z czym tak na prawdę się mierzymy. Nie mając doświadczenia co tak naprawdę mówią nam suche dane?

Idealnie pokazało to szkolenie z bezpieczeństwa wybuchowego, jakie przeprowadziliśmy dla dużej firmy z Litwy, która w swoich zakładach przetwarza m.in. gluten. Przed szkoleniem poprosiliśmy ich przedstawiciela o dostarczenie kilku kilogramów glutenu w postaci pyłu. Następnie w czasie szkolenia poddaliśmy go testom wybuchowości – ku zaskoczeniu naszych gości okazało się, że jest to substancja niezwykle wybuchowa. Zdecydowanie bardziej niż sobie to wyobrażali. Niby wcześniej mieli tego świadomość, ale… teoria nigdy nie dorówna doświadczeniu.

W tym duchu organizujemy nie tylko szkolenia, ale także konferencję HAZEX (www.hazex.eu/konferencja-atex/). W tym roku jej tematyka skupi się na zagrożeniom związanym z bezpieczeństwem wybuchowym oraz pożarowym. To nowość bo do tej pory oba te obszary były traktowane oddzielnie. Systemy przeciwwybuchowe i przeciwpożarowe najczęściej nie są integrowane, co prowadzi do groźnych sytuacji. W ostatnim czasie przekonał się o tym jeden z polskich zakładów.