Wybuchowy węgiel i biomasa mogą być jesienią kolejnym problemem energetyki

Grupa WOLFF SEBASTIAN SŁABOSZEWSKI
SEBASTIAN SŁABOSZEWSKI – jestem do Twojej dyspozycji
Odpowiem na pytania odnośnie: oferty, specyfikacji technicznej, dostawy, montażu

Nie odbieram? Kliknij! Prawdopodobnie w tym momencie jestem na spotkaniu lub w trasie. Proszę wyślij SMS lub e-mail – na pewno odpowiem, lub zostaw swój numer, abym mógł oddzwonić

    Projekt

    Projekt
    Dostawa

    Dostawa
    Montaz

    Montaż
    Uruchomienie

    Uruchomienie
    Serwis

    Serwis

    Boom na biomasę sprzed dekady doprowadził w energetyce do wielu wybuchów i pożarów. Dziś brak węgla ze wschodu niejako zmusza energetykę do spalania biomasy oraz “nowego” węgla, które mają drastycznie wyższą skłonność do niekontrolowanego zapłonu i wybuchu niż węgiel spalany do tej pory. Czy grozi nam powtórka z przeszłości? Czy ponownie może dojść do potężnych wybuchów, jakie miały miejsce w Turowie czy Dolnej Odrze?

    Lekcja na błędach

    Pył węglowy zawsze wybuchał. Każdy, kto choć trochę zna realia energetyki, wie, że tego typu zdarzenia nie są niczym nowym. Najczęściej kończyło się jednak na strachu lub stosunkowo niewielkich, lub średnich stratach. Tak było przez długie lata.

    Wybuch w Elektrowni Dolna Odra

    Wszystko zmieniło się nieco ponad dekadę temu, gdy elektrownie i elektrociepłownie w całej Polsce masowo zaczęły spalać lub współspalać biomasę – paliwo o zdecydowanie niższej energii zapłonu oraz znacznie wyższej energii wybuchu. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 2010 roku w Elektrowni Dolna Odra doszło do potężnego wybuchu. Zniszczeniu uległa część układu nawęglania. Konieczne było wyłączenie pracujących bloków energetycznych. Moc elektrowni ograniczono do minimalnego poziomu 60 MW. W rezultacie odnotowano duże straty finansowe. Najgorszy był jednak fakt, że w wyniku zdarzenia śmierć poniosła jedna osoba, a trzy kolejne zostały ranne.

    Wybuch w Elektrowni Dolna ODra
    fot. Policja

    Zaraz po wybuchu rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie informowała: śledczy wraz z policjantami rozpoczęli działania. Przesłuchano ponad 40 świadków – osób, które były na terenie zakładu w czasie tragedii. Zabezpieczono niezbędną dokumentację dotyczącą pracy zniszczonych bloków elektrowni, przeprowadzono również oględziny zwłok mężczyzny wydobytych spod gruzów zawalonego budynku.

    Zdarzenie to było głównym przyczynkiem do serii kontroli, jakie Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła w kilkudziesięciu elektrowniach i elektrociepłowniach. Wydany wtedy raport nie pozostawiał wątpliwości: w zdecydowanej większości elektrowni i elektrociepłowni rozpoczęto współspalanie biomasy i węgla bez odpowiedniego zabezpieczenia ciągów nawęglania i zespołów młynowych przed możliwością powstania i rozwoju wybuchów mieszanek pyłowo-powietrznych. Ponadto w zdecydowanej większości zakładów od około roku 2005, kiedy to rozpoczęto współspalanie biomasy z węglem na skalę przemysłową miały miejsce pożary technologiczne.

    Wybuch w Elektrowni Dolna ODra
    fot. Policja

    Wybuch w Elektrowni Turów

    Gdy jeszcze nie opadł kurz po wybuchu w Dolnej Odrze, w 2012 roku doszło do wybuchu w Elektrowni Turów. Zdarzenie swoje zarzewie miało w obrębie bloku energetycznego numer jeden. Był on wyłączony z powodu trwającego remontu, ale w konsekwencji powstałego pożaru konieczne było wyłączenie bloków numer 2, 3 i 4. W eksplozji poszkodowane zostały cztery osoby.

    Po wybuchu na miejscu pracowała prokuratura, Państwowa Inspekcja Pracy, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz służby przeciwpożarowe. Dzień po wybuchu do Elektrowni Turów przyjechał Krzysztof Kiljański – ówczesny prezes PGE. Potwierdził, że pomimo poważnych uszkodzeń sytuacja jest pod kontrolą. Z kolei aktywiści z obszaru ochrony środowiska wszczęli akcję informacyjną, która głosiła, że … wybuch i pożar w elektrowni Turów to wynik zachłanności Polskiej Grupy Energetycznej. – Łącząc węgiel z biomasą, PGE tworzy niebezpieczną mieszankę paliwową.

    Wybuch w elektrowni Turów
    fot. Policja

    Ryzyko znów rośnie

    Tak było kiedyś. A jak sytuacja wygląda dzisiaj?

    W obliczu sytuacji geopolitycznej, która przekłada się na brak węgla ze wschodu, energetyka jest niejako zmuszana do spalania biomasy oraz “nowego” węgla, które mają drastycznie wyższą skłonność do niekontrolowanego zapłonu i wybuchu niż np. spalany do tej pory węgiel kamienny. W rezultacie grozi nam powtórka z przeszłości.

    GRUPA WOLFF brała udział w zabezpieczaniu przed wybuchem i pożarem przeszło 200 zespołów młynowych m.in. w PGE, EDF (dziś PGE), Veolia, Energa, Enea, CEZ, PGNiG, Tauron czy PAK. Za ich realizację odpowiadał Zbigniew Wolff, który tak ocenia dzisiejszy stan rzeczy: sytuacja jest poważniejsza niż ta z biomasowego boomu z lat 2005 – 2012. Wynika to z kilku faktów.

    Dlaczego sytuacja jest poważniejsza?

    wybuchowy wegiel i biomasa 1

    Po pierwsze dziś mamy do czynienia nie tylko z biomasą, ale także z węglem, często o dużej zawartości palnych gazów. Oba te paliwa stwarzają znacznie wyższe zagrożenie wybuchowe i pożarowe niż węgiel spalany do tej pory.

    wybuchowy wegiel i biomasa 2

    Po drugie, dziś brakiem paliwa zagrożona jest każda elektrownia czy elektrociepłownia, przez co skala zjawiska może być znacznie większa.

    wybuchowy wegiel i biomasa 3

    Po trzecie, zakłady, które wprowadziły zabezpieczenia przeciwwybuchowe w przeszłości, mogą mieć przeświadczenie, że są bezpieczne pomimo zmiany paliwa. Dopóki parametry zapalności i wybuchowości tych paliw są podobne do parametrów, dla których wspomniane zabezpieczenia zostały zaprojektowane, tak właśnie będzie. Jeśli jednak będą inne, zabezpieczenia mogą być nieskuteczne. W takiej sytuacji należałoby wprowadzić korekty w systemie zabezpieczającym.

    wybuchowy-wegiel-i-biomasa-4

    Po czwarte, dostarczane często z bardzo egzotycznych kierunków paliwo, posiada dużą ilość zanieczyszczeń, jak kamienie czy metalowe elementy, które mogą spowodować iskry, od których zapali się mieszanka pyłowo-powietrzna.

    Zagrożenie wybuchem biomasy i węgla
    Po serii wybuchów i pożarów w energetyce Państwowa Inspekcja Pracy skontrolowała 29 elektrowni i elektrociepłowni. Jej wynik był druzgocący. Żaden zakład nie spełniał wymogów w zakresie bezpieczeństwa wybuchowego. W zdecydowanej większości od momentu wprowadzenia nowego paliwa miał miejsce pożar. Tak było w 2012 roku. Teraz w obliczu braku węgla ze wschodu może czekać nas powtórka. Dowiedz się jak do niej nie dopuścić.
    Podczas darmowego warsztatu online, Zbigniew Wolff – członek zarządu GRUPY WOLFF – szczegółowo omówi:
    • Co było przyczyną wybuchów w Turowie oraz Dolnej Odrze
    • Dlaczego biomasa i “nowy“ węgiel mogą drastycznie zwiększyć ryzyko wybuchu i pożaru
    • Jak nie dopuścić do powtórki z przeszłości – poda przykłady różnych zrealizowanych projektów
    Po kontrolach PIP, które wstrząsnęły branżą energetyczną, zabezpieczyliśmy przed wybuchem „połowę” dużej polskiej energetyki oraz sporo mniejszych wytwórców. To było olbrzymie wyzwanie, bo każda elektrownia, czy elektrociepłownia wymagała indywidualnego podejścia. Mamy spore doświadczenie w tym obszarze. Byłbym skłonny powiedzieć, że jedno z największych w Europie – mówi Zbigniew Wolff

    Jedni wiedzą, inni nie

    Aktualnie prowadzimy rozmowy z kilkoma zakładami, są to zarówno wytwórcy systemowi jak i przyzakładowi produkujący prąd i ciepło na potrzeby własne. Poziom świadomości zagrożenia jest bardzo różny. Z jednej strony są firmy, które wiedzą, jak poważne ryzyko wiąże się z wprowadzeniem nowego paliwa, z drugiej znajdują się firmy, które o ryzyku dowiedziały się przypadkiem. Osobiście mnie to nie dziwi. W dobie braku paliwa na rynku oczy wszystkich skierowane są w inną stroną i to jest normalne. Wszyscy chcą się zabezpieczyć przed nadchodzącą zimą – komentuje Wolff.

    Na koniec wspomnę o badaniach, jakie wykonaliśmy dla jednej z elektrowni, która w trybie awaryjnym rozpoczęła pozyskiwanie węgla z nowego źródła dostaw. Okazało się, że pomimo iż badania TG nie wykazały znaczących różnic, to już parametry zapalności i wybuchowości były istotnie różne. Przykładowo parametr Kst – kluczowy z punktu widzenia doboru zabezpieczeń – w przypadku nowego węgla był dwukrotnie wyższy. Z kolei minimalna energia zapłonu obłoku pyłu, która pokazuje, jak łatwo może dojść do zapłonu, była dwukrotnie niższa. Podobnie temperatura zapłonu warstwy pyłu była niższa o 160oC. Czy to duże zmiany? Obrazowo powiedziałbym, że różnica jest taka jak w przypadku rozpalania ogniska z suchego i świeżego, wilgotnego drewna – kończy Wolff.

    Modelowe podejście do bezpieczeństwa wybuchowego w zakładzie przemysłowym

    Audyt ATEX

    Krok 1
    Audyt ATEX

    Podczas Audytu ATEX zwrócimy uwagę na braki w zakresie bezpieczeństwa wybuchowego i wskażemy zadania, które należy wykonać w pierwszej kolejności, aby najmocniej przełożyły się na poprawę bezpieczeństwa.

    koncepcja-ochrony-instalacji-przed-wybuchem-atex

    Krok 2
    Koncepcja ochrony

    Wynikiem Audytu ATEX jest także wstępna koncepcja ochrony instalacji przed wybuchem. Pozwala ona oszacować koszty zabezpieczeń. Po badaniu parametrów wybuchowości pyłu z instalacji przechodzimy do finalnej koncepcji i projektu.

    Krok 3
    Projekt i dobór zabezpieczeń

    Po akceptacji koncepcji i zbadaniu parametrów wybuchowości pyłu z instalacji przystępujemy do finalnego doboru zabezpieczeń przeciwwybuchowych i stworzenia projektu uwzględniającego wszystkie wymagane zmiany na produkcji.

    Fot. 3. Zabudowany taśmociąg dostarczający miał węglowy z hali węgla do zbiornika miału węglowego, zabezpieczony za pomocą systemu odsprzęgania wybuchu typu HRD na zasypie do zbiornika.

    Krok 4
    Dostawa i montaż “pod klucz”

    Koordynujemy cały proces dostawy i montażu zabezpieczeń. Posiadamy własne zespoły montażowe i serwisowe posiadające doświadczenie w realizowaniu montażu bez konieczności zatrzymania pracy zakładu inwestora.

    Krok 5
    Wykonanie ORW i DZPW

    Przeprowadzamy powykonawczą Ocenę Ryzyka Wybuchu i sporządzamy (lub aktualizujemy) Dokument Zabezpieczenia Przed Wybuchem. Zwykle przeprowadzamy również szkolenia dla załogi z zakresu bezpieczeństwa wybuchowego.

    Zabezpiecz swoją instalację.

    Darmowa konsultacja

    Odpowiem na Twoje pytania odnośnie możliwych form zabezpieczeń przeciwwybuchowych. Aby skorzystać z darmowej i w 100% niezobowiązującej konsultacji wystarczy, że wypełnisz poniższy formularz. Obok formularza wypisałem też przykłady pytań, które były już do nas kierowane.

    Grupa WOLFF SEBASTIAN SŁABOSZEWSKI
    SEBASTIAN SŁABOSZEWSKI – jestem do Twojej dyspozycji
    Odpowiem na pytania odnośnie: oferty, specyfikacji technicznej, dostawy, montażu

    Nie odbieram? Kliknij! Prawdopodobnie w tym momencie jestem na spotkaniu lub w trasie. Proszę wyślij SMS lub e-mail – na pewno odpowiem, lub zostaw swój numer, abym mógł oddzwonić

      Projekt

      Projekt
      Dostawa

      Dostawa
      Montaz

      Montaż
      Uruchomienie

      Uruchomienie
      Serwis

      Serwis

      Przykładowe pytania

      Zabezpieczenia przeciwwybuchowe:
      • Czy klapa zwrotna może być stosowana również w systemie odciągów przeznaczonych do pyłów i wiórów drewnianych?
      • Kiedy można stosować panele dekompresyjne w pomieszczeniu?
      • W jaki sposób wyznaczana jest strefa bezpieczeństwa w obrębie chronionego aparatu?
      Prewencja wybuchu:
      • Jakie mogę mieć zagrożenia związane z zapyleniem po czystej stronie jednostki filtracyjnej?
      • Kiedy należy stosować uziemienia elektrostatyczne?
      • Czy prewencyjne niedopuszczanie do wybuchu/pożaru systemem gaszenia iskier może wyeliminować konieczność stosowania butli HRD?

      Darmowa konsultacja