Modernizacja zabezpieczeń przeciwwybuchowych ATEX w cukrowni naszego klienta wymagała wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań, ale i praktycznego podejścia. Tak powstał spójny system bezpieczeństwa przeciwwybuchowego, który nie tylko spełnia wymogi prawne, ale także realnie podniósł poziom bezpieczeństwa w zakładzie.
Wyzwanie:
- Zabezpieczenia przeciwwybuchowe ATEX w cukrowni klienta były fragmentaryczne.
- Największe zagrożenie stwarzały ewentualne wybuchy wtórne.
- DZPW zawierało aż 60 zaleceń, w tym 22 dotyczące zabezpieczeń przeciwwybuchowych.
Rozwiązanie:
- Zoptymalizowaliśmy koszty projektu proponując nieszablonowe rozwiązanie eliminujące powstanie strefy zagrożenia wybuchem.
- Zapewniliśmy zgodność z przepisami wdrażając zalecenia wskazane w DZPW.
- Prace zrealizowaliśmy w ciągu 1 dnia, ograniczając przestój w zakładzie do minimum.
Czy most, w którym brakuje przęseł, jest bezpieczną przeprawą? Na pierwszy rzut oka konstrukcja wydaje się stabilna, ale w rzeczywistości lepiej na nią nie wchodzić!
Podobnie jest z zabezpieczeniami przeciwwybuchowymi ATEX w cukrowni. Dopiero, gdy wszystkie elementy są poprawnie dobrane i solidnie zainstalowane możemy mówić o „systemie”, a nie o zbiorze elementów. I tylko taki system zapewni realne bezpieczeństwo w zakładzie produkcyjnym, zwłaszcza tak narażonym na wybuchy pyłów, jak cukrownia.

Skala zniszczeń po wybuchu w amerykańskiej rafinerii Imperial Sugar w 2008 roku. Źródło: CBS.com.
Wyzwanie: fragmentaryczne zabezpieczenia to żadne zabezpieczenia
Nasz klient, jeden z największych producentów cukru w Polsce, przez lata korzystał z różnych zabezpieczeń przeciwwybuchowych. Jednak audyt przeprowadzony w 2020 roku przez niezależną firmę wskazał aż 60 zaleceń, z których 22 dotyczyły stricte zabezpieczeń przeciwwybuchowych.
Zasadniczy problem polegał na tym, że istniejące zabezpieczenia cukrowni przed wybuchem były fragmentaryczne. Przykładowo instalacje suszenia, segregacji i pakowania cukru miały tylko częściowe zabezpieczenia, w niektórych przypadkach niewłaściwie dobrane. Również instalacje odpylania połączone z silosami – newralgicznym punktem jeżeli chodzi o bezpieczeństwo wybuchowe w cukrowni – nie były odpowiednio zabezpieczone.
Zagrożeniem było to, że w razie wybuchu fala uderzeniowa powstała w filtrze mogła cofnąć się do silosa, instalacji odpylającej i systemu napełniania big-bagów. O tym, jak bardzo niebezpieczne są takie wybuchy wtórne przekonali się właściciele amerykańskiej cukrowni Imperial Sugar.
Źródło: Associated Press.
Niesławny wybuch z 2008 roku kosztował życie czternastu osób. Osiem z nich zginęło na miejscu, a sześć w wyniku odniesionych poparzeń. Uszkodzeniu uległy silosy oraz otaczające je wieże. Zniszczony został południowy budynek pakowni oraz budynek, w którym pakowano palety. Poważne szkody dotknęły również część rafinacyjną. Więcej o katastrofie w Imperial Sugar oraz o wybuchach cukru przeczytasz w artykule „Wybuchowy cukier”.
Rozwiązanie: wyeliminować zagrożenie wybuchem, ale bez zbędnych kosztów
GRUPA WOLFF została wybrana do realizacji kluczowych prac zabezpieczających. Naszym zadaniem był dobór rozwiązania, dostawa, montaż i uruchomienie urządzeń. Prace zaczęliśmy od filtra wentylacyjnego silosu, którego jedynym zabezpieczeniem był panel dekompresyjny.
Do zadania podeszliśmy niestandardowo: zamiast wymieniać duży wentylator za filtrem na taki, który byłby odpowiedni do pracy w strefie Ex, zaproponowaliśmy czujnik zapylenia Sintrol na kanale przed filtrem. Jego zadaniem jest automatycznie zatrzymać instalację w razie wykrycia nawet minimalnego stężenia pyłu. W ten sposób wyeliminowaliśmy możliwość powstania strefy zagrożenia wybuchem, i to bez kosztownej wymiany wentylatora na model spełniający normy Dyrektywy ATEX.

Czujnik zapylenia na instalacji odpylającej. Foto: GRUPA WOLFF.
Aby zapobiec przenoszeniu się (propagacji) wybuchu na sąsiednie urządzenia na wlocie do filtra zastosowaliśmy klapę zwrotną, a na wylocie – dozownik celkowy.

Klapa zwrotna na instalacji odpylającej. Foto: GRUPA WOLFF.
W sumie w pierwszym etapie wdrożenia, zrealizowanym w 2023 roku, dostarczyliśmy dla naszego klienta kompleksowe zabezpieczenia zgodne z Dyrektywą ATEX dla dwóch filtrów: odpylania i klimatyzacji silosa. Dodatkowo zweryfikowaliśmy poprawność doboru paneli dekompresyjnych filtrów oraz dostarczyliśmy uziemienia pod przejezdne przenośniki cukru pod dnem silosa.
Rok później, w drugim etapie prac, zabezpieczyliśmy kolejne trzy filtry odpylające – do instalacji suszenia, segregacji i pakowania cukru. Tam również zastosowaliśmy dozowniki celkowe, klapy zwrotne i czujniki zapylenia.
Zabezpieczanie cukrowni przed wybuchem to strategiczny proces, nie jednorazowy projekt
Dzięki elastycznemu podejściu i naszej eksperckiej wiedzy udało się wdrożyć zalecenia wskazane w audycie, a jednocześnie zoptymalizować koszty i czas realizacji. Zakład musiał zatrzymać każdą linię tylko na jeden dzień, co zminimalizowało straty produkcyjne. Audyt powdrożeniowy potwierdził skuteczność zastosowanych rozwiązań, a klient wyraził zadowolenie z efektów oraz z przebiegu współpracy.
Cukrownia kontynuuje proces modernizacji. W kolejnych etapach zakład planuje zainstalować systemu tłumienia i izolacji wybuchu HRD na pięciu podnośnikach kubełkowych, a także zbiornik z filtrem obsługujący transport pneumatyczny cukru.
Przypadek naszego klienta pokazuje, że strategiczne podejście do zabezpieczeń przeciwwybuchowych ATEX w cukrowni nie jest jednorazowym projektem, ale długofalowym zobowiązaniem do ochrony ludzi i procesu technologicznego.
Potrzebujesz sprawdzonego partnera, który pomoże Ci zrealizować zalecenia DZPW? A może pomóc Ci zdobyć finansowanie zabezpieczeń ATEX w cukrowni? Zapraszamy do kontaktu – nasi eksperci pomogą Ci ułożyć harmonogram prac według priorytetów i dopasować do Twoich możliwości. Przeczytaj też historię naszego klienta – pokazuje ona jak wdrożyć zalecenia DZPW, aby nie zbankrutować.