Dobrobyt?

Pakiet piwny to tylko pretekst

Pakiet piwny co roku przybiera inną, zaskakującą formę. Tym razem piwo połączyliśmy z dwoma rodzajami cydrów powstałych na bazie niezwykłych odmian jabłek pochodzących z 70-letnich sadów Beskidu Wyspowego. Ponieważ cydry powstały w 100% z naturalnych składników, bez udziału siarczanów oraz filtracji, ich smak zmienia się w czasie. Początkowo jest on nieco słodkawy, aby z czasem, w wyniku fermentacji, stać się delikatnie wytrawny.

Tyle o rzeczach drugorzędnych

Drugorzędnych? Przecież powyższy tekst jest o piwie, o cydrach. O rzeczach kluczowych, które mogą zdecydować o sukcesie pakietu. Zdecydować o tym, że rozejdzie się on w olbrzymim nakładzie.

Tyle, że my go nie sprzedajemy. I w tym kontekście nie zależy nam na sukcesie.

Dla nas ten projekt, to coś więcej niż piwo i cydr. Więcej niż chwila relaksu z zimnym trunkiem w ręce. Dla nas to pretekst do poruszenia niezwykle ważnego problemu.

Marnotrawstwo

Czy wiesz, że na świecie marnuje się rocznie 1,3 mld ton żywności? Ta ilość pozwoliłaby wykarmić mieszkańców Polski przez 66 lat. Nomen omen znane nam statystyki nie uwzględniają napoi alkoholowych – czyżby się one nie marnowały? Ok, żarty na bok.

Dzisiejsza ekonomia to nieustannie nakręcana sprężyna. Z roku na rok rośnie produkcja… zwiększa się konsumpcja… a coraz większa ilość jedzenia trafia do kosza. Jak każda sprężyn, tak i ta musi kiedyś pęknąć. Czy założenia współczesnej ekonomii są prawidłowe? Czy dobrobyt musi generować tak olbrzymie koszty dla naszej planety?

Kilka faktów

1. Rocznie z powodu wyrzucanej na świecie żywności trafia do atmosfery 3,3 miliarda ton gazów cieplarnianych. To tyle, ile w tym samym czasie emituje cały przemysł Unii Europejskiej.
2. Konsekwencją wyrzucania dużej ilości jedzenia jest nasilenie wydzielania metanu do środowiska. Wprowadzając do atmosfery gazy cieplarniane, ogrzewamy atmosferę i inicjujemy uwalnianie naturalnego metanu, co powoduje wzrost temperatury na ziemi. Skutkiem tego mogą być susze, powodzie oraz ograniczona podaż wody słodkiej, co może wywołać poważny kryzys w rolnictwie.
3. Rocznie na świecie marnujemy 1,3 mld ton żywności. Ta ilość pozwoliłaby wyżywić mieszkańców Polski, aż przez 66 lat.
4. Co roku na świecie do produkcji wyrzucanej żywności, zużywa się 250 bilionów litrów wody. To 14 razy więcej niż mieszczą w sobie wszystkie jeziora w Polsce.
5. Wyrzucona kanapka z serem to aż 90 litrów zmarnowanej wody a kilogram wyrzuconych ziemniaków to strata 300 litrów. Z kolei zmarnowany kilogram wołowiny oznacza od kilku do kilkunastu tysięcy litów roztrwonionej wody.
6. Woda słodka przestała być zasobem odnawialnym – zużywamy jej więcej i szybciej, niż jest w stanie się odtworzyć. To stwarza realne zagrożenie dla przyszłych pokoleń.

—

Źródło danych: Raport Federacji Polskich Banków Żywności – nie marnuj jedzenia 2018