TEMAT

Rynek pracownika. Sprawdź dlaczego zrezygnowaliśmy ze współpracy z agencjami HR oraz ograniczyliśmy do minimum oferty pracy na pracuj.pl

[PROBLEM Z REKRUTACJĄ – dowiedz się jak trafiają do nas pracownicy]

Za każdym razem, kiedy zastanawiam się co jest najważniejsze w budowaniu globalnej firmy w głowie pojawia mi się jedno słowo: LUDZIE. Tymczasem mamy rynek pracownika. Standardowe metody rekrutacji nie działają. Z ogłoszeń zamieszczanych na portalach przychodzi coraz mniej CV, a te które spływają nie spełniają podstawowych wymagań.

W nowej rzeczywistości z trudem odnajduje się branża HR. Ich metody stały się bardzo radykalne. Pracownicy wyciągani są z firm niemal siłą. Bo najważniejsze jest to, aby przedstawić klientowi kandydata. W dobie problemów z pozyskiwaniem pracowników jest duża szansa, że przyszły pracodawca pomyśli: lepszy rydz niż nic; może i nie pasuje do naszego sposobu myślenia, ale ma niezłe doświadczenie. Później jest tylko gorzej… następuje frustracja… zarówno pracownika jak i pracodawcy… rozwiązanie umowy… totalna klapa. Wiem o czym mówię, bo zdarzyło mi się zawędrować w ten ciemny zaułek. Nie chcę tam wracać.

 

Czy rynek pracownika mnie martwi? 

Nie. Zauważyliśmy ten trend już jakiś czas temu. Zrezygnowaliśmy ze współpracy z agencjami HR. Ograniczyliśmy oferty na portalach do minimum. Dlaczego? Bo okazuje się, że najlepsi, najbardziej zaangażowani pracownicy trafiają do nas z… poleceń. Polecenia pochodzą od naszych aktualnych pracowników, ale co bardzo ciekawe, także od naszych klientów i partnerów. To dla mnie niesamowite, bo czym innym są takie polecenia, jak nie dowodem zaufania dla mnie, dla firmy, dla marki?

Większość najbardziej zaangażowanych pracowników trafia do nas z poleceń.

Chcemy iść tą drogą… drogą rekrutacji z poleceń, która w naszym przypadku świetnie się sprawdza. Czuję, że w tym podejściu jest pewna naturalność i swoboda… że rozmowy będące wynikiem polecenia odbywają się w innej, lżejszej, przyjemniejszej atmosferze. Jakbyśmy od początku nadawali na podobnych falach. Bo jeśli ktoś poleca nas jako pracodawcę, to musi nas znać. Musi czuć, że ta konkretna osoba pasuje do nas i na odwrót, że my spasujemy do niej.

To, dlatego pracujemy obecnie nad programem, który będzie podziękowaniem dla osób polecających. Podziękowaniem za zaufanie, którym nas obdarowały. Chcemy im coś dać w zamian. Jeszcze nie wiem czy będzie to nagroda finansowa, czy może wycieczka. Może pojawi się też inny pomysł. To się jeszcze okaże. Niemniej jak tylko program ruszy dam wam znać.

Co ciekawe polecają nas jako pracodawcę obecni pracownicy, jak również klienci i partnerzy. Czuję że to oznaka zaufania w stosunku do mnie, do firmy, do marki.

Rynek pracownika ma także drugą stronę medalu. Oznacza bowiem, że w Polsce ludziom żyje się lepiej, co mnie bardzo cieszy. Oczywiście są różne regiony i nie wszędzie jest idealnie, ale generalnie w ostatnich latach zrobiliśmy ogromny krok naprzód. Mam jedynie nadzieję, że będziemy umieli znaleźć balans między komfortem życia, a nadmiernym konsumpcjonizmem.

Co jeszcze?

Stawiamy również na otwartość. Chcemy pokazywać, jak działamy, co jest dla nas ważne oraz kim jesteśmy. Osobiście chcę się z wami dzielić wiedzą z zakresu bezpieczeństwa procesowego i wybuchowego, ale wierzę, że w tym roku uda mi się w większym stopniu pokazać siebie. Chciałbym abyście poczuli, jak myślę, kim jestem i jakimi wartościami się kieruje. Bo wszystko to przekłada się na to jaką firmą jest GRUPA WOLFF.

Chcę, aby nasza otwartość była widoczna w każdym działaniu. Przykładowo: spora część naszych pracowników i klientów swój pierwszy kontakt z GRUPĄ WOLFF ma poprzez stronę internetową (www.grupa-wolff.eu). Uznaliśmy, że od pierwszego momentu powinni oni wiedzieć kto stoi za firmą. To, dlatego na stronie głównej zamieściliśmy zdjęcia mojego ojca -założyciela firmy, mojego brata oraz moje. Przy każdym z nich jest krótki tekst, który pozwala zorientować się kto jest kim. To dlatego, że nie chcemy być bezosobową korporacją. Z resztą do korporacji jeszcze nam bardzo daleko.

Na koniec – aplikuj

Jeśli tu dotarłeś, to zapewne jesteś wytrwały :). To jedna z cech, którą cenimy w GRUPIE WOLFF. Może więc zechcesz sprawdzić kogo aktualnie poszukujemy? Może Ty lub ktoś z Twoich znajomych chciałby sprawdzić się w nowej rzeczywistości? Jeśli tak, sprawdź koniecznie poniższą stronę z aktualnymi ofertami pracy:

www.grupa-wolff.eu/kariera

Ps. z góry dziękuję za komentarze, polecenia artykułu, ale także pracowników.

Pozdrawiam i życzę Ci naprawdę dobrego tygodnia,

Bartosz Wolff – prezes GRUPY WOLFF

FIRMA Z LUDZKĄ TWARZĄ

Nie chcemy być kolejną anonimową firmą…

Nie chcemy być kolejną anonimową firmą, opartą na powierzchownych relacjach typu fast-food. W biznesie szukamy czegoś więcej – zaufania, partnerstwa i ludzkiej twarzy. To na tych fundamentach chcemy budować GRUPĘ WOLFF. Nie jest to łatwe w świecie zdominowanym przez korporacyjny, chłodny styl prowadzenia biznesu. Zapewniam jednak, że będziemy starać się podążać własną drogą. Drogą biznesu z ludzką twarzą.

Dlatego, poprzez kanał na portalu LinkedIn oddaję się do waszej dyspozycji. Każdy z Was – klientów, partnerów, pracowników, a także potencjalnych pracowników czy klientów może zadać mi pytanie. Gwarantuje, że odpowiem na każde z nich.

Ze swojej strony będą chciał pokazywać Wam firmę od kuchni, udostępniać ciekawostki z branży, ciekawe konkursy oraz własne przemyślenia, czyli wszystko to co może Was zainteresować. Dołącz do mnie i bądźmy w kontakcie.